Modnym trendem w aranżacji wnętrz jest sięganie po rozwiązania stosowane w innych zakątkach świata. Wśród inspiracji można wymienić miejsca, jakie odwiedziliśmy podczas wakacji lub marzymy o tym, aby się do nich wybrać. Przykładem tego jest m.in. Meksyk, gdzie pomysłowość w urządzaniu domów nie ma sobie równych. Sprawdźmy zatem, jak prezentują się wnętrza w stylu meksykańskim oraz w jaki sposób podobny efekt można osiągnąć w polskim mieszkaniu.

Dla kogo Meksyk?

Nawiązanie do tego podejścia w projektowaniu jest dobrym pomysłem w przypadku osób, które lubią żywe kolory oraz różnorodne wzory. To także opcja dla chcących otaczać się licznymi dodatkami i dekoracjami. Warto dodać, że ten styl idealnie pasuje do ludzi, którzy chcą uchodzić za oryginalnych w każdym aspekcie życia, a także uwielbiają wspólne zabawy oraz biesiadowanie przy dobrym jedzeniu.

Cechy charakterystyczne – kolor

Minimalizm i spokój nie są składowymi tego stylu w aranżacji. Jak już wspomniano, meksykańskie wnętrza wyróżniają się mnogością kolorów – głównie z paletą kojarzoną z jesienią, ale z jej ciepłym, wręcz gorącym odcieniem. Zatem mamy tutaj do czynienia z takimi barwami jak:

  • żółta,
  • czerwona,
  • pomarańczowa,
  • złota,
  • brązowa.

Nie brakuje także intensywnej zieleni i błękitu, a nawet różu. Często w przypadku ścian barwy są ze sobą mieszane, przecierane lub postarzane. Wszystkie kolory mogą jednocześnie występować we wnętrzach i zajmować różne powierzchnie. Przykładowo: ściany mogą być jednocześnie żółte i pomarańczowe, a meble niebieskie oraz brązowe. W dodatkach dostrzeżemy ferie wyżej wymienionych barw. Kontrast jest tu słowem kluczowym.
Najważniejsze, że dzięki kolorom pomieszczenie ożywa, wprowadzając dobrą energię do życia osób w nim przebywających.

Meble z natury

W większości przypadków meble w meksykańskich wnętrzach są wykonywane z surowego drewna. Wśród wykorzystywanych gatunków drzew, z jakich powstaje wyposażenie domu, można wspomnieć m.in. o:

  • cedrze,
  • orzechu,
  • wiśni,
  • sośnie.

Powstają z nich: stoły, stoliki kawowe, komody oraz stelaże do siedzisk – sof i foteli. Równie częste jest sięganie po drewniane bale. Innym popularnym rozwiązaniem są meble wykonane z wikliny. W tym przypadku to głównie fotele, które często przemalowuje się na wyrazisty kolor np. niebieski.

Przy meblach mogą pojawiać się metalowe, żeliwne elementy. Zazwyczaj są to uchwyty drzwiczek, czy też ozdoby na narożach stołów i stolików.

Dodatki jak z wakacji

Lista dodatków i dekoracji jest długa. W pomieszczeniach aranżowanych na meksykańską modłę znajdziemy bowiem liczne pledy, poduszki, misy, wazony, zasłony, a także instrumenty muzyczne np. gitary. Co istotne, wszystkie te elementy poza tym, że są utrzymane w intensywnej kolorystyce, to wyróżniają się fantazyjnymi wzorami.

Na poduszkach i pledach są to wielokolorowe pasy lub geometryczne wzory. Na różnego rodzaju naczyniach znajdziemy motywy zwierzęce – węże, jaszczurki i roślinne – kaktusy i inne typowe dla tego zakątka świata. Wzornictwo nawiązuje oczywiście do kultury Majów i Azteków. Najlepszym tego przykładem jest motyw słońca. Równie ciekawe są ceramiczne płytki tworzące obrazy na ścianach. Zazwyczaj przedstawiają sceny z życia mieszkańców meksykańskich hacjend, obyczaje ludowe, stroje i potrawy.

W meksykańskich wnętrzach znajdziemy również elementy religijne. Mowa głównie o krzyżach oraz figurkach świętych.

Rośliny

Decydując się na aranżacje rodem z Meksyku, nie możemy zapominać o roślinach. Jeśli wcześniej mieliśmy problemy z podlewaniem doniczek, teraz nie musimy się niczym martwić. Stawiamy bowiem na kaktusy, które mogą być naprawdę duże lub tworzyć skupisko wielu mniejszych okazów.

Salon w stylu meksykańskim

Możemy podejść do sprawy kompleksowo lub fragmentarycznie. W pierwszym rozwiązaniu wskazane jest skorzystanie ze wszystkich wytycznych dotyczących aranżacji tego typu wnętrz. Jeśli jednak z jakichś względów nie chcemy lub nie możemy tego zrobić, nic straconego. W takim przypadku postawmy na jeden kolor na ścianie, zamiast kilku. Niech będzie to np. pomarańczowy o intensywnym, gorącym odcieniu. Aby nadać malowanej powierzchni charakteru i nieco ją uspokoić, warto podczas malowania przecierać farbę.

Kiedy kwestia ścian została załatwiona, przejdźmy do podłóg. Tutaj polecane są drewniane panele w jasnych odcieniach. Mogą to być również płytki ceramiczne w odcieniach brązu lub beżu. W tej sytuacji konieczne okaże się ułożenie na podłodze dywanu, który będzie chronił stopy przed zimnem polskich domów. Najlepszy będzie ten ręcznie utkany i z widocznymi etnicznymi motywami nawiązującymi do rdzennych ludów zamieszkujących niegdyś Meksyk.

W przypadku mebli sięgnijmy po te drewniane m.in. po stolik okolicznościowy i komodę. Jeśli chcemy nadać wnętrzu lekkości zamiast tradycyjnych tapicerowanych siedzisk, zdecydujmy się na wiklinową sofę oraz takie same fotele. Ułóżmy na nich poduszki oraz pledy, które mienią się wieloma kolorami i zdobieniami typowymi dla Ameryki Łacińskiej.

Sypialnia jak w hacjendzie

Chociaż pomieszczenie to powinno być stonowane, aby można było w nim wypocząć, tym razem wprowadźmy do niego kolor. Ściany niech zostaną pomalowane na złoto, pomarańczowo lub różowo. Dobierzmy intensywność barw ściśle do naszych upodobań. Niech w centralnym miejscu pokoju zostanie ustawione łóżko. Jego rama powinna być wykonana z naturalnego drewna. Równie dobrym pomysłem będzie stelaż upleciony z wikliny lub rattanu. Na łóżku niech znajdzie się narzuta w etniczne wzory i poduszki, na których widnieją roślinne i zwierzęce motywy. Nad wezgłowiem łóżka można zawiesić podobne tkaniny, jak i np. gitarę czy też sombrero.

Jeśli pozwala na to przestrzeń, ustawmy w kącie pokoju wiklinowy fotel lub drewniany, ale przemalowany np. na czerwony kolor. Nie zapomnijmy również o wzorzystych zasłonach w wielokolorowe pasy. Wśród licznych dodatków można również dołożyć kosze wyplecione z wikliny lub innych naturalnych materiałów.